wtorek, 19 marca 2013

Prolog

Dziewczyna nie jest już taka ufna. Boryka się z problemem. Powinna go już dawno rozwiązać, ale nie umie. Nie umie mu wybaczyć. Nie czuje nic do niego, ale jest do niego przyzwyczajona. Do jego oczu i uśmiechu. Czeka, ale na co czeka. To on ją zdradza. Ona wie o tym, ale on nie nadal to robi. Dziewczyna płacze nocami tylko po to żeby go odzyskać, ale po co? Skoro do niego nic nie czuje to po co płacze? Chłopak jest dla niej jak przyjaciel. Tylko przyjaciel. Chodziła ulicami Londynu. Z nadzieją że się nie zakocha już nigdy. Jej przyjaciółka Veronica nie chcę jej ranić, ona jest szczęśliwie zakochana. Spotkała go.
-Jerry, ja tak nie mogę musimy to skończyć - ze smutkiem odeszła do jej oczu napłynęły łzy. Biegła, biegła przed siebie. Chciała się wyzwolić od miłości. Właściwie to nie była miłość, a zauroczenie. Chodziła z nim rok. Po prostu była do niego przyzwyczajona. Usiadła na krawężniku i zaczęła palić papierosa. 
W tej samej części tego miasta, wiedzie życie chłopak. Bawi się życiem. Jest bogaty i rozpieszczony. Bawi się dziewczynami. Pierwszy raz w życiu czegoś mu brakowało. Nie wiedział jednak tego. Chłopak ma talent. Śpiewa z kolegami w zespole. Dan, jego kolega z zespołu ma miłość. Nie bawi się nią. Widać że ją kocha. Kiedy jest obok niej momentalnie się uśmiecha. A on najdłużej z dziewczyną był trzy dni. Wszystkie leciały na jego kasę, więc się zmienił. Nie jest miły i kulturalny. Można śmiało powiedzieć że jest bad-boyem zespołu. Chodził w poszukiwaniu nowej 'ofiary'. Rozpadało się, ale on nadal chodził ulicami mokrego Londynu. Zobaczył ją siedziała na krawężniku i paliła. Była smutna. Z jej oczu leciały łzy. Przechodzący obok niej ludzie pewnie myśleli że to deszcz rozmazał jej tusz. Padało coraz mocniej. Chłopak cały czas wpatrywał się w dziewczynę. Zaczęła coś nucić pod nosem. Podszedł bliżej i usłyszał jej głos.

When you come home I’ll stop this 
When you come home I’ll had include 
I never cry again, When you’ll come home , to me   

Coraz bardziej płakała, a on ją zostawił. Kiedy odchodził ujrzał jej twarz. Tak bardzo chciał ją przytulić, ale maska twardziela mu na to nie pozwalała. 

Od Autorki. Zmieniłam wszystko. Nic mi ostatnio nie wychodziło więc piszę od nowa. Czekam na wasze opinie. 

1 komentarz:

  1. Uwielbiam tą aktorkę !!!
    Prolog świetny !

    Pseplasam za spam ♥
    http://zapsuta-dusza.blogspot.com/
    Historia anorektyczki/ bulimiczki, która po gwałcie zostaje porwana przez króla wyścigów i pewnego siebie chłopaka .
    - głównym bohaterem Louis

    OdpowiedzUsuń